Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w różnych państwach Unii Europejskiej w dniach 6–9 czerwca. Polacy wybiorą 52 posłów, którzy będą reprezentować nasze interesy w Strasburgu. Co należy do zadań europarlamentarzystów? Przede wszystkim parlament zatwierdza budżet UE i kontroluje to, jak wydawane są pieniądze. Wybiera również przewodniczącego Komisji Europejskiej, mianuje komisarzy i w razie potrzeby pociąga ich do odpowiedzialności. Wybory europejskie odbywają się co pięć lat. Ostatnie odbyły się w maju 2019 roku.
Koalicja Obywatelska z Elżbietą
Partia rządząca jest już na finiszu układania list wyborczych. Na Podkarpaciu nie ma i być nie mogło żadnego zaskoczenia. Liderką listy Koalicji Obywatelskiej będzie Elżbieta Łukacijewska.
- Z racji wyborów samorządowych mamy teraz szybką akcję zbierania podpisów pod listami poparcia. Dla każdego warunki są takie same - słyszymy od jednego z działaczy Koalicji Obywatelskiej na Podkarpaciu.
Bój w PiS-ie
Podkarpacie ma obecnie trzech przedstawicieli w Brukseli. To Tomasz Poręba i Bogdan Rzońca z Prawa i Sprawiedliwości oraz wspomniana już Elżbieta Łukacijewska z KO. Poręba już ogłosił, że odchodzi z polityki. - Ostatnia sesja i głosowania w tej kadencji Parlamentu Europejskiego. Kolejnej nie będzie. Odchodzę na własnych warunkach. Dziękuję bardzo za te 15 lat wspólnej pracy. Myślę, że wiele dobrego udało się zrobić - napisał polityk PiS na swoim Facebooku.Jako, że Podkarpacie to bastion tej partii to jest wielu, którzy chcą startować z tego miejsca. Wszystko wskazuje na to, że Bogdan Rzońca nie będzie liderem listy partii Jarosława Kaczyńskiego. "Jedynką" ma być były prezes PKN Orlen - Daniel Obajtek.
Konfederacja już przedstawiła lidera
Tomasz Buczek ma być "jedynką" Konfederacji na Podkarpaciu. Działacz tej partii pochodzi z Kolbuszowej i wiosną był blisko mandatu radnego Sejmiku Województwa Podkarpackiego. - Stoimy przed szansą aby tej wiosny dokonać zmiany jakościowej w polskiej polityce i wysłać do Parlamentu Europejskiego silną drużynę ideowej prawicy, drużynę Konfederacji! I zrobię w tej kampanii co w mojej mocy aby wywalczyć dla Podkarpacia ten mandat i lepiej walczy o nasze podkarpackie interesy w Brukseli niż dotychczas czyniła to klasa polityczna spod szyldu PiSu i PO. Ale żeby tego dokonać musimy najpierw dobrze przepracować kampanię wyborczą. Samo się nie zrobi! Musimy dotrzeć do wyborców do których nasza działalność i nasze argumenty jeszcze nie dotarły! Musimy zadbać o wysoką frekwencję wśród prawicy niezadowolonej z dotychczasowej polityki minionego rządu PiSu i jego uległości wobec UE! Musimy zedrzeć maskę „uśmiechniętej Polski” ekipy Tuska, Kosiniaka i Hołowni, za którą tak na prawdę kryje się szyderczy śmiech Unii Europejskiej - wyjaśnia Tomasz Buczek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.